"...A ja patrzę na Ciebie, kiedy Ty słodko śpisz
Wiesz, gdy widzę jak śnisz, wiem że mam po co żyć
Inni gonią karierę, zabijają by żyć
A ja, ja mam Ciebie, cała reszta to nic..."
Z okazji dnia dzieciaka Miły zapisał całą rodzinę na wycieczkę z turnusu w Jadownikach Mokrych do krakowskiego Zoo :-) Zapisał, i już:-) Mimo więc niesprzyjającej pogody (lało jak z cebra) wszyscy byliśmy obecni:-) Na szczęście, gdy dojechaliśmy na miejsce, przez jakąś godzinkę zwiedzania nie padało. Dla Miłoszka najfajniejsza była jazda autokarem-uparł się że on siedzi z bratem, łapał się siedzenia przed sobą i zabronił się trzymać stwierdzając: "muszę się w końcu usamodzielnić", no i jedzonko, gdy tylko poczuł smażące się przed zoo kiełbaski, nie było odwrotu:-)

Nieoczekiwanie wzięliśmy także udział w konkursie na temat wiedzy o zwierzętach zamieszkujących zoo. 8 pytań i 100% poprawnych odpowiedzi:-) zajęliśmy I miejsce, w nagrodę otrzymując kalendarz i przewodnik po krakowskim Zoo:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zostaw dobre słówko:-)